Webasto- dogrzewacz + ogrzewanie postojowe - montaż by vokal
: niedziela, 14 października 2012, 16:56
Przy niezmiernym ogromie czasu, pracy i chęci włożonych przez alkraka w pomoc mojej osobie udało mi się podłączyć instalację obsługującą ogrzewanie postojowe Webasto w moim czołgu.
Cały montaż oparłem na bezcennych radach i propozycjach alkraka, który w tym samym czasie montował w swoim aucie ogrzewanie postojowe "od zera".
Opis dotyczy Sorento w wersji przed FL, ale w większości pasuje również do Sorento po FL.
Największa różnica może dotyczyć puszki bezpiecznikowo-przekaźnikowej (choć nie jestem do końca o tym przekonany) oraz podłączenia zasilania pod panel klimatyzacji.
UWAGA!!! Instalacja została zmodyfikowana o czym dalej w tym wątku.
Na początek wykorzystałem alkrakowy schemat instalacji i przerobiłem go zgodnie ze swoimi założeniami.
Piec ma pracować po uruchomieniu z pilota jako ogrzewanie postojowe, ale też ma pracować jako fabryczny dogrzewacz silnika pracujący w czasie pracy motoru.
Schemat wygląda następująco:
Kliknij obrazek, aby powiększyć
Miejsca, gdzie musimy wpiąć się w instalację:
Kliknij obrazek, aby powiększyć
Kliknij obrazek, aby powiększyć
Kliknij obrazek, aby powiększyć
Kliknij obrazek, aby powiększyć
Rzeczy jakie będą nam potrzebne do założenie instalacji:
1. Pompka cyrkulacyjna płynu (CP)
2. Wiązka elektryczna
3. Centralka sterująca wraz z pilotem/ami
4. Termostat elektroniczny (może być różnicowy, ale nie jest to konieczne)
Pierwsza rzecz z jaką musimy się uporać, to wiązka przewodów.
W internecie można kupić gotowe wiązki. Trzeba je będzie nieco zmodyfikować w zależności od opcji instalacji jaką zastosujemy.
Ja postanowiłem sam złożyć wiązkę od podstaw.
W tym celu zakupiłem przewody od 0,5 mm2 do 4,0 mm2, hermetyczną puszkę na 4 bezpieczniki płaskie i hermetyczną puszkę na 4 przekaźniki samochodowe. Do tego potrzebne będą 3 przekaźniki samochodowe (jeden musi być 5-cio zaciskowy, pozostałe dwa mogą być 4-ro zaciskowe), 3 bezpieczniki płaskie (3A, 10A i 20A), dwie diody prostownicze 3A, konektory, izolacja i koszulki termokurczliwe.
O narzędziach takich jak lutownica, zaciskarka konektorów, multimetr, obcęgi, nożyki, itp zapominać nie należy.
Do tego dołączymy centralkę sterującą piecem i termostat różnicowy załączający panel klimy i nadmuch kabiny w odpowiednim momencie.
Obie puszki postanowiłem połączyć razem i umieścić na pokrywie puszki bezpieczników i przekaźników świec żarowych.
Kolejną rzeczą jest wpięcie się w obwód wentylatora pod puszką bezpieczników w komorze silnika oraz podłączenie głównego zasilania nowej wiązki webasta.
W tym celu trzeba odłączyć akumulator zdejmując z niego obie klamy, zabezpieczając je jednocześnie przed przypadkowym zetknięciem klem z zaciskami AKU.
Odkręcamy puszkę bezpiecznikowo-przekaźnikową i unosimy do góry odwracając tak, aby widoczne były kostki przyłączeniowe wiązek przewodów.
Odnajdujemy kostkę JB-07......
....i przecinamy zółty przewód 3mm2 pod przekaźnikiem Front Blower Relay i podłączamy przewody idące z puszki wiązki webasta. Nowe przewody powinny mieć przekrój co najmniej 3mm2.
Zgodnie ze schematem wpinamy się tak, że przewód idący od zacisku #87a nowego przekaźnika dmuchawy wpinamy w przecięty przewód idący w kierunku puszki bezpiecznikowo-przekaźnikowej, a przewód idący od zacisku #30 nowego przekaźnika dmuchawy wpinamy w drugą końcówkę przeciętego przewodu.
Aby podpiąć główne zasilanie należy pociągnąć przewód co najmniej 3mm2 z zacisków zasilających bezpieczniki nowej wiązki webasto do stałego plusa. Najlepiej jest wpiąć się pod jedną z nakrętek mocujących przewody plusowe i jednocześnie samą puszkę bezpieczników.
Teraz sprawdzamy, czy wszystko jest dobrze podpięte, składamy puszkę, przykręcamy przewody, zakładamy klemę i włączamy zapłon.
Jeśli nie włożymy przekaźnika w gniazdo nowej puszki, wentylator nie wystartuje. Przy włożonym przekaźniku wszystko powinno działać jak fabryka dała.
W kolejnym etapie przechodzimy na lewą stronę auta przeciągając jednocześnie pozostałe przewody wiązki, koniecznie zabezpieczone przed uszkodzeniami mechanicznymi i termicznymi (przewody przechodzą za gorącym silnikiem).
Przewody, które musimy pościć do kabiny przeciągamy gumowym peszlem znajdującym się za piecem webasto. Pozostałe przewody zabezpieczamy przed uszkodzeniem, które może wystąpić podczas kolejnego etapu montażu.
Teraz musimy zamontować pompkę cyrkulacyjną...
..... i jeden z czujników temperatury płynu wykorzystywany do termostatu różnicowego.
Aby to zrobić musimy spuścić płyn chłodniczy ze zbiorniczka wyrównawczego (najlepiej metodą "na wężyk", czyli spuszczania paliwa z baku), zdemontować zbiorniczek i zlać pozostały płyn aż do poziomu węża, na którym będziemy instalować pompkę cyrkulacyjną. Spuszczony płyn do tego poziomu zajmuje trochę ponad 5 litrów.
Teraz montujemy czujnik termostatu na metalowym króćcu wychodzącym z tyłu silnika, tak aby cały czas stykał się on ze ścianką króćca i zabezpieczamy opaską przed zewnętrznymi uszkodzeniami mechanicznymi.
Następnie przecinamy dolny wąż płynu wchodzący od dołu do pieca webasto i w miejsce przecięcia wstawiamy pompkę cyrkulacyjną.
Pompka jest już dosyć sztywno zamocowana na wężu płynu chłodzącego, ale dla pewności mocujemy ją na wsporniku.
Następnie przechodzimy do fabrycznej wiązki podłączeniowej pieca. Musimy ją zmodyfikować ze względu na zmianę źródła sterowania pieca. Oprócz fabrycznego sterowania dogrzewaniem silnika dochodzi nam również sterowanie z centralki ogrzewania postojowego.
Rozcinamy czarny przewód tej wiązki (przewód pinu #3 webasta) i montujemy diodę blokującą przepływ prądu ze sterowania centralką na obwód ładowania alternatora
oraz doprowadzamy wiązkę sterowania z centralki również zabezpieczoną diodą przed przepływem prądu w drugą stronę, czyli z obwodu ładowania alternatora na obwód centralki.
Wszystko łączymy tak, żeby diody schodziły się razem w kierunku przewodzenia do jednego przewodu idącego do 6-cio pinowej wtyczki pieca.
Montujemy zasilanie diody informacyjnej, izolujemy wszystko i zabezpieczamy wiązkę peszlem i gotowe.
Podpinamy wiązkę do pieca i zasilanie pompki cyrkulacyjnej i działamy dalej.
Teraz montujemy zbiorniczek wyrównawczy. Zalewamy cały płyn etapami, czekając aż układ się odpowietrzy. Po zalaniu całego płynu najlepiej odpowietrzyć go dokładniej uruchamiając pompkę cyrkulacyjną "na krótko".
Po tym etapie najgorszą robotę mamy już za sobą. Ufffffff! Pod maską robić już nic nie będziemy poza montażem przekaźników i bezpieczników w odpowiednich gniazdach.
Teraz przechodzimy do wnętrza auta.
Pierwszą rzeczą jaką musimy wykonać jest demontaż konsoli środkowej.
Następnie wpuszczone z komory silnika przewody przeciągamy w peszlu do konsoli środkowej
Teraz instalujemy przekaźnik "odwracający", który zamieni nam masę pojawiającą się na przewodzie sterującym centralki na "+" zasilający pin #3 webasta.
i podłączamy centralkę do instalacji auta zgodnie z poniższym schematem
Kliknij obrazek, aby powiększyć
Kliknij obrazek, aby powiększyć
Kolejną rzeczą jest zainstalowanie diod sygnalizacyjnych.
Następnie podpinamy się pod kostkę panelu klimatyzacji. Odcinamy zasilanie z pinu #10 kostki A (przewód czerwono-czarny R/B), izolujemy końcówkę idącą w kierunku wiązki, a do uciętego końca biegnącego w kierunku kostki panelu klimy wpinamy zasilanie z zacisku bezpiecznika 3A znajdującego się w puszce bezpieczników nowej wiązki.
Teraz, gdzieś za konsolą, montujemy drugi czujnik termostatu, tak aby jak najpoprawniej wskazywał nam temperaturę we wnętrzu kabiny.
Pozostało nam podpięcie i zaprogramowanie termostatu elektronicznego i umieszczenie go w dogodnym miejscu.
Ja swój umieściłem w schowku na rękawiczki.
Po złożeniu wszystkiego i zainstalowaniu wszystkich bezpieczników i przekaźników potrzebnych do obsługi nowej instalacji całość powinna prezentować się następująco:
Jeszcze raz Wielkie podziękowania alkrakowi, który niezmordowanie zdalnie pomagał mi w założeniu tej instalacji.
Cały montaż oparłem na bezcennych radach i propozycjach alkraka, który w tym samym czasie montował w swoim aucie ogrzewanie postojowe "od zera".
Opis dotyczy Sorento w wersji przed FL, ale w większości pasuje również do Sorento po FL.
Największa różnica może dotyczyć puszki bezpiecznikowo-przekaźnikowej (choć nie jestem do końca o tym przekonany) oraz podłączenia zasilania pod panel klimatyzacji.
UWAGA!!! Instalacja została zmodyfikowana o czym dalej w tym wątku.
Na początek wykorzystałem alkrakowy schemat instalacji i przerobiłem go zgodnie ze swoimi założeniami.
Piec ma pracować po uruchomieniu z pilota jako ogrzewanie postojowe, ale też ma pracować jako fabryczny dogrzewacz silnika pracujący w czasie pracy motoru.
Schemat wygląda następująco:
Kliknij obrazek, aby powiększyć
Miejsca, gdzie musimy wpiąć się w instalację:
Kliknij obrazek, aby powiększyć
Kliknij obrazek, aby powiększyć
Kliknij obrazek, aby powiększyć
Kliknij obrazek, aby powiększyć
Rzeczy jakie będą nam potrzebne do założenie instalacji:
1. Pompka cyrkulacyjna płynu (CP)
2. Wiązka elektryczna
3. Centralka sterująca wraz z pilotem/ami
4. Termostat elektroniczny (może być różnicowy, ale nie jest to konieczne)
Pierwsza rzecz z jaką musimy się uporać, to wiązka przewodów.
W internecie można kupić gotowe wiązki. Trzeba je będzie nieco zmodyfikować w zależności od opcji instalacji jaką zastosujemy.
Ja postanowiłem sam złożyć wiązkę od podstaw.
W tym celu zakupiłem przewody od 0,5 mm2 do 4,0 mm2, hermetyczną puszkę na 4 bezpieczniki płaskie i hermetyczną puszkę na 4 przekaźniki samochodowe. Do tego potrzebne będą 3 przekaźniki samochodowe (jeden musi być 5-cio zaciskowy, pozostałe dwa mogą być 4-ro zaciskowe), 3 bezpieczniki płaskie (3A, 10A i 20A), dwie diody prostownicze 3A, konektory, izolacja i koszulki termokurczliwe.
O narzędziach takich jak lutownica, zaciskarka konektorów, multimetr, obcęgi, nożyki, itp zapominać nie należy.
Do tego dołączymy centralkę sterującą piecem i termostat różnicowy załączający panel klimy i nadmuch kabiny w odpowiednim momencie.
Obie puszki postanowiłem połączyć razem i umieścić na pokrywie puszki bezpieczników i przekaźników świec żarowych.
Kolejną rzeczą jest wpięcie się w obwód wentylatora pod puszką bezpieczników w komorze silnika oraz podłączenie głównego zasilania nowej wiązki webasta.
W tym celu trzeba odłączyć akumulator zdejmując z niego obie klamy, zabezpieczając je jednocześnie przed przypadkowym zetknięciem klem z zaciskami AKU.
Odkręcamy puszkę bezpiecznikowo-przekaźnikową i unosimy do góry odwracając tak, aby widoczne były kostki przyłączeniowe wiązek przewodów.
Odnajdujemy kostkę JB-07......
....i przecinamy zółty przewód 3mm2 pod przekaźnikiem Front Blower Relay i podłączamy przewody idące z puszki wiązki webasta. Nowe przewody powinny mieć przekrój co najmniej 3mm2.
Zgodnie ze schematem wpinamy się tak, że przewód idący od zacisku #87a nowego przekaźnika dmuchawy wpinamy w przecięty przewód idący w kierunku puszki bezpiecznikowo-przekaźnikowej, a przewód idący od zacisku #30 nowego przekaźnika dmuchawy wpinamy w drugą końcówkę przeciętego przewodu.
Aby podpiąć główne zasilanie należy pociągnąć przewód co najmniej 3mm2 z zacisków zasilających bezpieczniki nowej wiązki webasto do stałego plusa. Najlepiej jest wpiąć się pod jedną z nakrętek mocujących przewody plusowe i jednocześnie samą puszkę bezpieczników.
Teraz sprawdzamy, czy wszystko jest dobrze podpięte, składamy puszkę, przykręcamy przewody, zakładamy klemę i włączamy zapłon.
Jeśli nie włożymy przekaźnika w gniazdo nowej puszki, wentylator nie wystartuje. Przy włożonym przekaźniku wszystko powinno działać jak fabryka dała.
W kolejnym etapie przechodzimy na lewą stronę auta przeciągając jednocześnie pozostałe przewody wiązki, koniecznie zabezpieczone przed uszkodzeniami mechanicznymi i termicznymi (przewody przechodzą za gorącym silnikiem).
Przewody, które musimy pościć do kabiny przeciągamy gumowym peszlem znajdującym się za piecem webasto. Pozostałe przewody zabezpieczamy przed uszkodzeniem, które może wystąpić podczas kolejnego etapu montażu.
Teraz musimy zamontować pompkę cyrkulacyjną...
..... i jeden z czujników temperatury płynu wykorzystywany do termostatu różnicowego.
Aby to zrobić musimy spuścić płyn chłodniczy ze zbiorniczka wyrównawczego (najlepiej metodą "na wężyk", czyli spuszczania paliwa z baku), zdemontować zbiorniczek i zlać pozostały płyn aż do poziomu węża, na którym będziemy instalować pompkę cyrkulacyjną. Spuszczony płyn do tego poziomu zajmuje trochę ponad 5 litrów.
Teraz montujemy czujnik termostatu na metalowym króćcu wychodzącym z tyłu silnika, tak aby cały czas stykał się on ze ścianką króćca i zabezpieczamy opaską przed zewnętrznymi uszkodzeniami mechanicznymi.
Następnie przecinamy dolny wąż płynu wchodzący od dołu do pieca webasto i w miejsce przecięcia wstawiamy pompkę cyrkulacyjną.
Pompka jest już dosyć sztywno zamocowana na wężu płynu chłodzącego, ale dla pewności mocujemy ją na wsporniku.
Następnie przechodzimy do fabrycznej wiązki podłączeniowej pieca. Musimy ją zmodyfikować ze względu na zmianę źródła sterowania pieca. Oprócz fabrycznego sterowania dogrzewaniem silnika dochodzi nam również sterowanie z centralki ogrzewania postojowego.
Rozcinamy czarny przewód tej wiązki (przewód pinu #3 webasta) i montujemy diodę blokującą przepływ prądu ze sterowania centralką na obwód ładowania alternatora
oraz doprowadzamy wiązkę sterowania z centralki również zabezpieczoną diodą przed przepływem prądu w drugą stronę, czyli z obwodu ładowania alternatora na obwód centralki.
Wszystko łączymy tak, żeby diody schodziły się razem w kierunku przewodzenia do jednego przewodu idącego do 6-cio pinowej wtyczki pieca.
Montujemy zasilanie diody informacyjnej, izolujemy wszystko i zabezpieczamy wiązkę peszlem i gotowe.
Podpinamy wiązkę do pieca i zasilanie pompki cyrkulacyjnej i działamy dalej.
Teraz montujemy zbiorniczek wyrównawczy. Zalewamy cały płyn etapami, czekając aż układ się odpowietrzy. Po zalaniu całego płynu najlepiej odpowietrzyć go dokładniej uruchamiając pompkę cyrkulacyjną "na krótko".
Po tym etapie najgorszą robotę mamy już za sobą. Ufffffff! Pod maską robić już nic nie będziemy poza montażem przekaźników i bezpieczników w odpowiednich gniazdach.
Teraz przechodzimy do wnętrza auta.
Pierwszą rzeczą jaką musimy wykonać jest demontaż konsoli środkowej.
Następnie wpuszczone z komory silnika przewody przeciągamy w peszlu do konsoli środkowej
Teraz instalujemy przekaźnik "odwracający", który zamieni nam masę pojawiającą się na przewodzie sterującym centralki na "+" zasilający pin #3 webasta.
i podłączamy centralkę do instalacji auta zgodnie z poniższym schematem
Kliknij obrazek, aby powiększyć
Kliknij obrazek, aby powiększyć
Kolejną rzeczą jest zainstalowanie diod sygnalizacyjnych.
Następnie podpinamy się pod kostkę panelu klimatyzacji. Odcinamy zasilanie z pinu #10 kostki A (przewód czerwono-czarny R/B), izolujemy końcówkę idącą w kierunku wiązki, a do uciętego końca biegnącego w kierunku kostki panelu klimy wpinamy zasilanie z zacisku bezpiecznika 3A znajdującego się w puszce bezpieczników nowej wiązki.
Teraz, gdzieś za konsolą, montujemy drugi czujnik termostatu, tak aby jak najpoprawniej wskazywał nam temperaturę we wnętrzu kabiny.
Pozostało nam podpięcie i zaprogramowanie termostatu elektronicznego i umieszczenie go w dogodnym miejscu.
Ja swój umieściłem w schowku na rękawiczki.
Po złożeniu wszystkiego i zainstalowaniu wszystkich bezpieczników i przekaźników potrzebnych do obsługi nowej instalacji całość powinna prezentować się następująco:
Jeszcze raz Wielkie podziękowania alkrakowi, który niezmordowanie zdalnie pomagał mi w założeniu tej instalacji.